Od tygodnia jestem w Rzymie. Troche trudno przeskoczyc z pochmurnego Krakowa do slonecznego i upalnego Rzymu. Miasto piekne, na kazdym kroku 'czuc' historie. Ale i miasto huczne, pelne aut i motocykli, a przede wszystkim pielgrzymow i turystow. Udalo mi sie juz byc przy grobie Jana Pawla II. W tamtym miejscu jakies dziwne uczucie, jakby wokol swiat nie istnial. Pozdrawiam Wszystkich.
![]() |
moj nowy widok na swiat |