(8 klasa, 1994 rok. Od lewej: ja,Rytla, Kask, Chrust, Foryś i Franz)
Szkoła Podstawowa - czas beztroski. Wydawało się, że będziemy zawsze razem - tak jak na podwórku, na boisku, w chłopięcych wygłupach.
Szkoła Podstawowa - czas beztroski. Wydawało się, że będziemy zawsze razem - tak jak na podwórku, na boisku, w chłopięcych wygłupach.
Odeszliśmy już jak młodzi chłopcy
A wraz z nimi
Pierwsze najświętsze ideały
I nie idziemy razem grać w piłkę
Tak mało łączy nas
Co z nami będzie
Gdy przyjdzie dzień
Ten dzień
W dwie strony
Ogień i woda
A jednak
Całkiem blisko siebie
Niezniszczalna
Ta więź
Słowo wypowiedziane
Niegdyś
Co z nami będzie
Gdy przyjdzie dzień
Ten dzień
Tak bym chciał
Wrócić
Powiedzieć
Tam będzie noc
I będzie śmierć
Oszukali
Znów
Ciebie i mnie
Nie masz sił
By wstać
I dalej iść
Modlę się za ten dzień
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
zostaw ślad...