...I dodaje nadziei to, że wie lepiej Pan.
Z siebie nic albo naprawdę mało.
Schylić głowę, dać się wieść,
choć wbrew sobie,
choć wprost w ciemność.
Gdzieś tylko w tyle i w przodzie
w historii i w jutrze
jaśnieje blask.
Bo Ten, Który kroczył,
kroczy nadal.
I rozprasza ciemności duszy,
odpędza lęki, wskazuje drogę.
Jak ta jedyna świeca,
w tę jedyną Noc...
Kwintesencja wszystkiego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!